Druga kolejka Ciderplas to 17 spotkań w których byliśmy świadkami aż 6 tie breaków. Jako pierwsze na parkiet wyszły panie. Po raz pierwszy zaprezentowały się siatkarki FC Silesia i Królowych Dramatu.Te pierwsze po łatwym spotkaniu z Triumfem Nakło Śląskie niespodziewanie gładko przegrały z Gwiazda Reaktywacja. O wiele lepiej zagrały Królowe, które w spotkaniu z Kaj My Som straciły tylko 27 punktów. Drugi mecz był już o wiele trudniejszy, gdyż do zwycięstwa potrzebny był tie-break, jednak Winiacze nie wygrały z Królowymi Dramatu, mimo że wcześniej zagrały świetny mecz pokonując Gwiazdę. Jedno zwycięstwo tego dnia odniosły też zawodniczki Kaj My Som.
Po dwa zwycięstwa w tej kolejce ligi męskiej odniosły Repty, pokonując 2:0 Groźne Misie Pysie i po bardzo ciekawym i interesującycm meczu Latające Gwoździe 2:1. Drugim zespołem były Miechowice , które jako jedyne zdobyły komplet punktów podczas tej kolejki wygrywając kolejno z Boronovia i Bajtlami z Gisza. W bardzo dobrej formie byli też zawodnicy Jedenastki, którzy również nie przegrałi żadnego ze spotkań. Pierwszy mecz wygrany 2:1 z faworyzowaną Helenką, a drugi już bardzo pewnie za 3 punkty z VFT. W najlepszej formie tego dnia byli zawodnicy Lasowic. O ile w pierwszym meczu Triumf Nakło Śląskie nie postawił wysoko poprzeczki, o tyle Kadra Bobrek Bytom była najbardziej wymagającym przeciwnikiem. Jak zauważyli kibice nie przegrała ona meczu od ponad roku w naszych rozgrywkach. Jak pokazuje życie każda dobra passa musie się kiedyś skończyć i tym razem stało się to za przyczyną Lasowic. Mecz na bardzo wysokim poziomie siatkarskim i sportowym zakończył się zwycięstwem Lasowic 2:1. Po jednym zwycięstwie odniosły też zespoły Volley Team Balviten oraz Boronovia Boronów. W tabeli prowadza Repty i Miechowice z tą samą ilością punktów.